poniedziałek, 8 lipca 2013

R.I.P. XBOX 360


Dziś ostatecznie pożegnałem się z Xbox'em 360. Spędziliśmy ze sobą prawie 2 lata, podczas których powróciłem do świata gier i mogłem cieszyć się nowszymi tytułami w bardzo dobrej jakości. Wygoda użytkowania konsoli w porównaniu z komputerem była dla mnie jak między niebem a ziemią. Nareszcie wszystko działało jak należy!

Warto wspomnieć też o walorach towarzyskich. Dzięki Xbox'owi mogłem z mniej lub bardziej bliskimi mi osobami spędzić dużo czasu świetnie się bawiąc. Komputer nie zawsze na to pozwala (chyba, że gracie w serie Heroes...) Mimo to obecnie powracam do niego i wiem już, że będzie to miła odmiana, chociaż z kontrolerem 360 tak łatwo się nie rozstanę (jakaż wygoda!).

Tak czy inaczej mój renesans komputerowy jest chyba tylko przejściowy...


2 komentarze:

  1. odczuwam nostalgię :) Ale następnik 360 może być świetny, więc zniosę teraz puste miejsce na biutku :)

    OdpowiedzUsuń